Remis w Głoskowie
W niedzielę o 14.00 KS Ursus 2000 zagrał wyjazdowe spotkanie w Głoskowie. Tak
jak można było się spodziewać drużyna gospodarzy grająca siłową piłkę
stawiła mocny opór. Przez większość spotkania nasza drużyna przeważała i
mnożyła sytuacje pod bramką rywali. Niestety to Głosków w pierwszej połowie
strzelił na 1:0 po szybkiej kontrze i wykończeniu z lewego skrzydła.
Po przerwie traktorki wyszły na boisko odmienione, pełne chęci do walki i
zwycięstwa. Początek był piorunujący i po kilku minutach, po składnej akcji
Daniel Drabik wyrównał.
Do końca spotkania mieliśmy przewagę i okazje, ale brakowało wykończenia i
na drodze stawał dobrze dysponowany bramkach gospodarzy. Mecz zakończył się
wynikiem 1:1.
Ciężko się gra mając dwóch zawodników na ławce. Trener ma niewiele
możliwości modyfikacji taktyki i wzmacniania drużyny.
Niestety święto piłkarskie zaburzył słabiutki sędzia, który nie tylko
podejmował kontrowersyjne decyzje, wyrzucał naszych z boiska za drobne faule
i najmniejszą dyskusję, ale używał na boisku wulgaryzmów poniżej poziomu
jaki powinien reprezentować sędzia PZPN. Na pewno będziemy w tej sprawie
protestować.
Warto wspomnieć, że mecz był meczem walki, a Adrian w zderzeniu z
przeciwnikiem złamał nos Adrianie szykujemy maskę, jak dla Lewego lub
Krychowiaka ;-) Dzięki za walkę i męską postawę.
Komentarze